[ Pobierz całość w formacie PDF ]

nastąpiła nagła cichość, w której stały bez ruchu brunatne postacie niby
posągi z brązu; albowiem w chwili tej przestało bić to wielkie serce, które
pękło dopiero wtedy, gdy zawarło w sobie cały świat.
1 Tomasz de Celano, wybitny franciszkanin, otrzymał od papie\a zlecenie
napisania \ywota świętego Franciszka w r, 1228. Jest to tzw. Vita Prima, w
odró\nieniu od napisanej w blisko dwadzieścia lat potem Vita Secunda, która
uzupełnia pierwszą wersję. Na ogół uwa\ane są obie za jedno z
najpowa\niejszych zródeł.
2 Tzw. Legenda Triura Sociorum, tj. braci Anioła, Leona i Rufina, ró\nie
oceniana przez krytyków, równie\ jeden z najwcześniejszych dokumentów
(przed poł. XIII w.)
3 A jednak święty Bonawentura (op. cit., cap. XIII) czuje, \e stygmaty są
czymś na tyle niezwykłym, \e właśnie umacnia swoje sprawozdanie powołaniem
się na świadków szczególnie wiarogodnych. Rzecz tę "...widziało bowiem za
\ycia Zwiętego wielu braci, którzy, chocia\ byli mę\ami przez swą
szczególną świętość we wszystkim godnymi wiary, jednak, dla usunięcia
wszelkiej wątpliwości, potwierdzili swe zeznania przysięgą..."; w tym samym
rozdziale dodaje te\, \e papie\ Aleksander IV mówił mu o oglądaniu
stygmatów Franciszkowych, a opowiedzenie o tym miało miejsce "wobec ludu".
ROZDZIAA X
Testament świętego Franciszka
Jest niewątpliwie smutna ironia w tym, \e święty Franciszek, który całe
\ycie pragnął doprowadzić ludzi do zgody, miał umrzeć pośród coraz to
wzmagających się niesnasek. Nie powinniśmy wszelako przeceniać owej
niezgody - jak to czynili pewni ludzie Z- i widzieć w niej pora\ki
wszystkich jego ideałów. Niektórzy wykazują, \e jego dzieło zostało po
prostu zniweczone przez złość ludzką czy te\ przez jeszcze większą - jak to
oni zawsze przyjmują - złość Kościoła.
Niniejsza ksią\eczka jest szkicem o świętym Franciszku, a nie o zakonie
franciszkańskim, a tym mniej o Kościele katolickim czy o papiestwie albo o
polityce wobec krańcowych franciszkanów, czyli fraticellów. Trzeba zatem
zaznaczyć tylko w kilku słowach ogólny charakter sporu, który rozgorzał po
śmierci Zwiętego i do pewnego stopnia zakłócił ostatnie dni jego \ycia.
Głównym szczegółem tego sporu była interpretacja ślubu ubóstwa, czyli
wyrzeczenia się wszelkiej własności. Nikt - jak mi wiadomo - nigdy nie
zamierzał sprzeciwiać się składaniu przez poszczególnych braci ślubów, \e
nigdy nie będą mieli \adnej własności osobistej. To znaczy nikt nie
zamierzał sprzeciwiać się ich negowaniu własności prywatnej. Ale niektórzy
franciszkanie powołując się na autorytet świętego Franciszka poszli jeszcze
dalej i - jak sądzę - dalej, ni\ ktokolwiek poszedł kiedy w tym kierunku.
Powzięli zamiar zniesienia nie tylko własności prywatnej, ale własności w
ogóle. Inaczej mówiąc, nie chcieli odpowiadać zbiorowo za nic: ani za
budynki, ani za zapasy, ani za narzędzia; nie chcieli posiadać ich
zbiorowo, nawet gdy zbiorowo ich u\ywali. Jest to zupełna prawda, \e wielu
z nich - szczególnie spośród pierwszych zwolenników tego poglądu - było
ludzmi wspaniałego i bezinteresownego ducha, całkowicie oddanymi ideałowi
wielkiego Zwiętego. Jest równie\ zupełną prawdą, \e papie\ i władze
kościelne nie uwa\ali, jakoby ta koncepcja była mo\liwa do przeprowadzenia
i przy jej modyfikacji posunęli się do usunięcia pewnych fragmentów
testamentu Zwiętego. Ale trudno widzieć w tej koncepcji jakieś urządzenie
wykonalne czy nawet w ogóle jakieś urządzenie, gdy\ rzeczywiście było to
odrzucenie urządzania czegokolwiek. Ka\dy wiedział, rzecz jasna, \e
franciszkanie byli komunistami, ale to ju\ był nie tyle komunizm, co
anarchizm. Z pewnością, bez względu na wszelkie argumenty przeciwne, ktoś
czy coś musi odpowiadać za pewną liczbę budowli historycznych oraz zwykłych
dóbr i ruchomości. Wielu socjalizujących idealistów, mianowicie ze szkoły
pana Shawa czy pana Wellsa, potraktowało ten spór tak, jakby po prostu
chodziło o tyranię bogatych i zepsutych papie\y, dławiącą prawdziwego ducha
chrześcijańskiego chrześcijańskich socjalistów. Ale naprawdę ten krańcowy
ideał był w pewnym sensie zupełnym przeciwieństwem ideału socjalistycznego
czy nawet społecznego. Właśnie to, co odrzucali ci zapaleńcy, było ową
własnością społeczną, na której opiera się socjalizm; to, czego z zasady
nie chcieli robić, było tym, co stanowi cel socjalistów: posiadanie legalne
jako zbiorowość. Nie jest równie\ prawdą, \e ton, w jakim papie\ zwracał
się do tych zapaleńców, był wyłącznie surowy i wrogi. Papie\ przez długi
czas przestrzegał pewnego kompromisu, specjalnie pomyślanego dla
uspokojenia wątpliwości ich sumienia: kompromisu, w myśl którego papiestwo
obejmowało posiadanie w charakterze depozytu w zastępstwie właścicieli,
którzy nie chcieli dotykać odnośnych rzeczy. Faktem jest, \e zdarzenie to
dowodzi dwóch rzeczy, dość pospolitych w dziejach katolicyzmu, ale bardzo
mało rozumianych przez dziennikarską historię cywilizacji przemysłowej.
Wykazuje ono, \e święci byli czasem wielkimi ludzmi, gdy papie\e byli
małymi. Ale wykazuje równie\, \e wielcy ludzie nie mają czasem słuszności,
podczas gdy mali ludzie ją mają. I ostatecznie trudno będzie bezstronnemu i
jasno myślącemu badaczowi nie przyznać, \e to papie\ miał słuszność
twierdząc z naciskiem, i\ świat nie jest przeznaczony wyłącznie dla
franciszkanów.
Albowiem to właśnie było istotą sporu. Poza tą szczegółową kwestią
praktyczną kryło się coś znacznie większego i wa\niejszego, czego ruch i
podmuch czujemy czytając o tej kontrowersji. Mo\na by posunąć się daleko,
\eby przedstawić ostateczną prawdę w sposób następujący: święty Franciszek
był tak wielkim i oryginalnym człowiekiem, i\ miał w sobie coś z tego [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Pokrewne

    Start
    Encyklika Ojca Świętego Piusa X o zasadach modernistów
    Gądecki Stanisław bp Tradycja a Pismo Święte
    Jackie Braun Świąteczne marzenia
    Carol Grace Szejk z San Francisco
    154. Anderson Caroline Prezent od Sary
    Frederik Pohl Plague of Pythons
    Deaver Jeffery Lekcja jej śÂ›mierci
    John Grisham The Broker
    ÂŚwiat na brudno PIOTR ÂŚLIWIŃSKI
    Howlett John Tango November
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl