[ Pobierz całość w formacie PDF ]
i gotowym do skorzystania z materiału nadarzonego? A więc, że sąd w ten
sposób przemawia do zdarzenia: tym jesteś w swej istocie, chociaż czym
innym się wydajesz w mniemaniu. A zdolność duszy do zużytkowania
zdarzenia tak przemawia do zdarzenia: ciebiem szukała. Zawsze bowiem
w bezpośredniej terazniejszości szukani tworzywa do uprawiania cnoty
rozumnej i obywatelskiej i w ogóle sztuki ludzkiej albo boskiej. Wszelkie
bowiem zdarzenie jest całkiem zwyczajne dla boga lub człowieka. I nie
jest ani nowe, ani do zniesienia trudne: owszem, znane i Å‚atwe.
69. Jest to cechą charakteru doskonałego, że przeżywa dzień każdy jako
ostatni i ani niczym się nie trwoży, ani w działaniu nie słabnie, ani nie jest
obłudny.
70. Bogowie- nieśmiertelni- nie czują niezadowolenia, że będą musieli
przez wieczność tak ogromną ciągle znosić tylu tak złych ludzi. Owszem,
otaczają ich zewsząd swą opieką. A ciebie, który wnet masz przestać
istnieć, to nuży, chociaż w dodatku sani jesteś jednym z grzeszników.
71. Zmieszne to, że nie usuwamy się przed grzechem własnym, co
możliwe, a usuwamy się przed obcym, co niemożliwe.
72. Co myśl rozumna i duchem obywatelskim przejęta nie uważa ani za
rozumne, ani obywatelskie, to słusznie ocenia jako rzecz siebie niegodną.
73. Jeżeliś zrobił co dobrego, a inny tego dobrodziejstwa doświadczył, po
cóż- podobny do głupca- szukasz poza tym czegoś trzeciego, a to albo
sławy dobroczyńcy, albo wzajemności?
74. Nikt nie czuje trudu, gdy korzyść jaką odnosi. A korzyścią jest
działalność zgodna z nakazem natury. Nie odczuwaj więc trudu, odnosząc
korzyść z tego, czym innym korzyść przynosisz.
75. Wszechnatura przystąpiła do stworzenia świata. Dzisiaj więc albo
wszelkie zdarzenie wydarza siÄ™ jako skutek, albo nie ma podstawy
rozumnej i ten cel najważniejszy, ku któremu wysiłek swój skierowuje
wola świata. Uprzytomnienie tej prawdy napełni cię w wielu wypadkach
pogodÄ… ducha.
KSIGA ÓSMA
1. l to przyczynia się do usunięcia próżności, że nie możesz już o sobie
powiedzieć, jakoby ś przeżył całe życie, a nawet od wieku młodzieńczego,
jako filozof. Ale i innym wielu, i tobie samemu jasne jest, żeś był daleki od
filozofii. Nie jesteś więc w porządku, tak że niełatwo ci już uzyskać sławę
filozofa. I stanowisko twoje stoi z tym w sprzeczności. Jeżeliś więc doszedł
do prawdziwego poznania, w czym tkwi sedno sprawy, nie dbaj o to, co o
tobie mówić będą, a niech ci wystarczy to, że resztę życia przeżyjesz
zgodnie z wolą swej natury. Zastanów się więc nad tym, czego ona
pragnie, i niech cię nic innego nie wabi. Doświadczyłeś bowiem, jakeś
błądził tu i tam, a nigdzieś nie znalazł dobra życiowego. Ani w
syllogizmach, ani w bogactwie, ani w sławie, ani w użyciu zmysłowym-
nigdzie! Na czymże ono polega? Na działaniu zgodnym z tym, czego żąda
natura człowiecza. A jak do tego dojdziesz? Mając stałe zasady, z których
płyną dążenia i czyny. A co za zasady? Zasady co do istoty dobra i zła,
przekonanie, że nic nie jest dobre dla człowieka, co go nie robi
sprawiedliwym, rozsądnym, dzielnym, wolnym, a nic złe, co nie stwarza
cech sprzecznych z wymienionymi.
2. Cokolwiek robisz, zada] sobie pytanie: w jakim stosunku pozostaje to
do mnie? Czy nie będę tego żałował? Wnet umrę, a wszystko mi będzie
obojętne. Czegóż więcej pragnę, jeżeli to, co robię, jest zgodne z
obowiązkiem istoty rozumnej i uspołecznionej, i z bóstwem mającej prawa
równe?
3. Czym jest Aleksander, Gajus i Pompejusz wobec Diogenesa, Heraklita i
Sokratesa? Ci znali istotÄ™ rzeczy i ich przyczyny, i tworzywo, a wola ich
była zawsze taka sama. A tam wzgląd na jakie rzeczy, a zależność od
jakich!
4. A choćbyś pękł, nie zmieni się postępowanie ludzi.
5. Przede wszystkim nie trać spokoju: wszystko bowiem dzieje się zgodnie
z wszechnaturą. Wnet sam nigdzie nie będziesz istniał, tak jak Hadrian i
August. Następnie z rozwagą przypatrz się tej sprawie, a wspomniawszy
na to, żeś powinien być człowiekiem dobrym, i uświadomiwszy sobie to,
czego od ciebie żąda natura człowieka, czyń to bez wahania i głoś, że ci
się to wydaje zupełnie sprawiedliwe. Byle dobrotliwie, skromnie i bez
obłudy.
6. Wszechnatury czynność na tym polega, że co jest tu, przestawia tam,
przemienia, stąd unosi, a tam zanosi. Wszystko polega na zmianie układu.
Tak, że nie ma obawy, by stało się co nowego. Wszystko zwykłe. Ale i
rozdział jest słuszny.
7. Wszelkie stworzenie czuje zadowolenie wewnętrzne, gdy idzie drogą
[ Pobierz całość w formacie PDF ]