[ Pobierz całość w formacie PDF ]
był jeszcze ustalony. Król uznał bowiem, \e obecnie nie mo-
\e podjąć tak wa\nej decyzji z powodu niewielkiej liczby
panów w Aęczycy. Zgodził się natomiast na usunięcie Sza-
frańców i kompromisowe rozwiązanie pozostałych spraw.
Odpowiedz ta nie zadowoliła jednak posłów litewskich, któ-
rzy oskar\yli króla o grę na zwłokę i uciekanie od stanow-
czej odpowiedzi. W tej sytuacji powiedzieli oni wyraznie, \e
Witold kazał im oświadczyć, i\ przyjmie on koronę króle-
wską bez względu na to, czy to się podoba królowi, czy nie.
Były to ostre i grozne słowa, które nie pozostały bez echa.
W odpowiedzi na nie król zobowiązał się w najbli\szym
czasie porozumieć się z radą królewską i wysłać posłów z od-
powiedzią. W prywatnej rozmowie z posłami W. Jagiełło starał
się załagodzić sytuację i uznał zarówno Witolda, jak i panów li-
tewskich za wolnych i równych Polakom. Natomiast w spra-
wie koronacji Witolda przyjął dość niejasne stanowisko, które
mo\na było chyba uznać za warunkową zgodę.
W sumie poselstwo litewskie stanowi dalszy etap roz-
wijającego się konfliktu polsko-litewskiego. Tak\e Litwini
nie przyjechali z konstruktywnym, kompromisowym roz-
285 A. Prochaska, Ostatnie lata..., s. 212-219; ten\e, Dzieje..., s. 276-277;
A. Sarnes, op. cit, s. 142; D. Alseika, op. cit., s. 11; P. Sle\as, Vytauto konfli-
ktas..., s. 216 (pełniejsza relacja); B. Dundulis, op. cit., s. 94-95 (jw.); V. Gi-
dziunas, op. cit., s. 269.
87
wiązaniem tego konfliktu. Wa\na była jednak sama inicjaty-
wa Litwinów i utrzymywanie dialogu, chocia\ trudnego. Nie-
mniej poselstwo to przyczyniło się nie tylko do poznania stano-
wiska litewskiego przez Polaków. Nastąpiło bowiem pewne
przyspieszenie wydarzeń w Polsce, gdzie doszło do zwołania
zjazdu sandomierskiego, o czym ni\ej będzie mowa.
11. Zjazd panów polskich w Sandomierzu
(8 września 1429)
Zjazd ten był wymuszony przez rozwój wydarzeń
w stosunkach polsko-litewskich. Trzeba było bowiem roz-
wiązać sprawę koronacji Witolda, w odpowiedzi na \ądanie
wspomnianego poselstwa litewskiego. O samym zjezdzie
niewiele wiadomo286. Po kilkudniowych obradach podjęto
decyzję o wysłaniu do Litwy kolejnego, drugiego ju\ posel-
stwa z nową propozycją. Był to projekt korony królewskiej
dla Witolda, lecz korony... polskiej, nie litewskiej. Oznaczało
to rezygnację W. Jagiełły z tronu polskiego i oddanie go
młodszemu i sprawniejszemu Witoldowi. Wbrew pozorom
nie chodzi tu o detronizaq'ę W. Jagiełły, jak to przyjęli niektó-
rzy historycy287. Niesłuszna jest te\ opinia o faktycznej pró-
bie zamachu stanu", poniewa\ na abdykaq'ę zgodził się król
polski288. Mo\na mówić jedynie o dobrowolnej (?) abdykacji
W. Jagiełły na rzecz Witolda z zastrze\eniem, \e po jego
mierci władza przejdzie do synów Jagiełłowych289.
Nie wiadomo, kto był twórcą tego projektu? W dawniej-
zej literaturze zwracano uwagę na machinacje panów"
286 J. Długosz, op. dt, Ks. 11, s. 278; Rozbiór krytyczny..., T. 1, s. 241.
287 S. Smółka, Władysław..., s. 506-507 przyp.; L. Kolankowski, O lite-
wską..., s. 395; W. Dworzaczefc, Leliwid Tarnowscy. Z dziejów mo\nowładztwa
małopolskiego wiek XIV-XV, Warszawa 1971, s. 194; Historia dyplomacji pol-
skiej..., T. 1, s. 346.
288 L. Kolankowski, O litewska..., s. 395. Równie\ P. Zlezas {Vytauto konfli-
ktas..., s. 218) sądził, \e odbyło się to bez zgody króla polskiego.
289 O. Halecki, Dzieje..., T. 1, s. 244; J. Nikodem, op. cit., Cz. 2, s. 167.
V
polskich, którzy mieli być przekupieni przez Witolda290. Był
' to sąd nawiązujący do kroniki J. Długosza i M. Stryjkowskie-
go i nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością291. Z kolei
L. Powidaj opowiedział się za autorstwem Z. Oleśnickiego292.
Znów zdaniem A. Prochaski twórcami planu byli Szafrańco-
wie, choć niczym tego nie uzasadnił293. Inny pogląd wyraził
Włodzimierz Dworzaczek, który ostro\nie przyjął, \e nie był
to chyba pomysł Szafrańców, lecz powstał on w gronie osób
bardziej umiarkowanych i przychylniejszych dla Witolda:
Z. Oleśnickiego, W. Oporowskiego i biskupów294. Jest to pra-
wdopodobne przypuszczenie.
U genezy projektu korony polskiej dla Witolda le\ała
chęć uratowania unii polsko-litewskiej przez zaspokojenie
ambiqi królewskiej Witolda. Zapewne strona polska liczyła,
\e Witold skusi się blaskiem korony polskiej i przyjmie tę
propozycję295. W ten sposób rozwiązano by konflikt korona-
cyjny i przerwano niebezpieczne związki wielkiego księcia
z Zygmuntem Luksemburskim. Tak więc cenę za ten kompro-
mis miał zapłacić głównie W. Jagiełło, który po czterdziestu
trzech latach władzy w Polsce miał ustąpić z tronu królewskie-
go. W tym czasie był on człowiekiem starym i zmęczonym pa-
nowaniem. Niemniej jednak jego ofiara" byłaby ogromna
i z moralnego punktu widzenia nie do przyjęcia296.
Ju\ dawno zwrócono uwagę, \e Polacy mogli sądzić, i\
ich projekt zostanie odrzucony przez Witolda297. Z kolei
290 T. Narbutt, op. cit., T. 6, s. 519; J. I. Kraszewski, op. cit., s. 357;
M. Studniarski, op. cit., s. 2.
m M. Stryjkowski, op. cit., T. 2, s. 171 (cyt. J. Długosza i M. Kromera).
292 L. Powidaj, op. cit., s. 58-59.
293 A. Prochaska, Ostatnie lata..., s. 225. Podobnie sądził L. Kolankowski,
O litewską..., s. 395 (kancelaria króla).
294 W. Dworzaczek, op. cit., s. 194; J. Nikodem, op. cit., Cz. 2, s. 167. Nie
do przyjęcia jest sąd W. Dworzaczka, \e Z. Oleśnicki był osobą bardziej
przychylną dla Witolda ni\ Szafrańcowie.
295 L. Kolankowski, O litewski}..., s. 395; J. Lappo, op. cit., s. 66; W. Dwo-
rzaczek, op. cit., s. 194 (ambicja Witolda).
296 W. Duchiewicz, op. cit., s. 121 pisało iście królewskim geście".
[ Pobierz całość w formacie PDF ]