[ Pobierz całość w formacie PDF ]

szeptała czułe słówka i próbowała pocieszyć pieska. Sam
wyobrażał sobie, jak tuli do piersi puszystą kulkę, miał ochotę
wstać i włączyć się do akcji. Powstrzymał się, uznał, że nie
ma do tego prawa. Był tylko gościem i nie chciał stwarzać
wrażenia, że stał się domownikiem. Zamierzał wkrótce
opuścić ten dom, a angażując się w sprawy gospodarzy, tylko
niepotrzebnie obudziłby nadzieje dziewczyny i utrudnił
rozstanie. Sprzeczne uczucia nie pozwoliły mu pozostać na
miejscu. Wstał, podszedł do drzwi i zaczął nadsłuchiwać
głosów dochodzących z łazienki.
Zabiegi Tricii okazały się skuteczne. Po paru sekundach
Saba przestała piszczeć i dom ponownie pogrążył się w ciszy.
Mówi się, że po latach mieszkania pod jednym dachem pies i
właściciel upodabniają się do siebie. Ale ta suczka od razu
zaakceptowała obyczaje gospodarzy i dostosowała się do
obowiązujących tu zasad postępowania. Hałaśliwa i ruchliwa,
jak wszyscy Wrightowie, od pierwszej chwili usiłowała
podbić serce Sama. On jak zwykle starał się zachować
dystans. Tricia i Katie, trochę zazdrosne, uciekły się do
przekupstwa i próbowały skusić Sabę łakociami i maskotkami,
a ona ignorowała je konsekwentnie. Wybrała sobie ulubieńca i
nie odstępowała go na krok. Nie obchodziło jej ani
rozczarowanie dziewcząt, ani to, że Sam nie zwraca na nią
uwagi. On z kolei udawał, że nie zauważa plączącego się pod
nogami szczeniaka. Do czasu oczywiście. Saba nie zrażała się
jego obojętnością, tak jak wcześniej Katie i Tricia, aż w końcu
musiał się schylić i pogłaskać czarny, puszysty łepek.
Nigdy przedtem nie miał własnego zwierzątka. Rodzice nie
chcieli nawet słyszeć o czymś tak niehigienicznym. Nazywali
zwierzęta  roznosicielami zarazków", twardo obstawali przy
swoim i nie było szans, żeby ich przekonać. Gdy dorósł,
ożenił się z Mary, która miała alergię na sierść. Albo
przynajmniej tak twierdziła, żeby uniknąć dyskusji na
niewygodny temat. Za życia Sam nigdy nie wątpił w jej
prawdomówność, dopiero teraz na idealnym wizerunku żony
zaczęły pojawiać się skazy. Przez dwa lata obwiniał się o
śmierć ukochanej, czcił ją jak świętą i stracił kontakt z
rzeczywistością. Teraz, gdy żywi, pełni energii i życzliwości
ludzie wtargnęli do jego życia, czuł się coraz gorzej w krainie
cieni.
Wrightowie przemocą wywlekli go z mroku, wymagali
udziału w dyskusjach, pomocy w codziennych czynnościach,
uznania dla swych kulinarnych talentów. W zamian dawali
równie wiele: ciepło, serdeczność, poczucie przynależności do
wspólnoty. Tchnęli w niego nowe życie. Przede wszystkim
Tricia. Nie zważając na jego opory, wymusiła na nim
zainteresowanie dziećmi, psami, przygotowaniami do
wesela... i swoją osobą. W ciągu paru dni zmieniła jego
nastawienie do świata. Gdy tu przybył, skóra cierpła mu na
myśl, że będzie musiał przeżyć w tym rozgardiaszu dwa
tygodnie. Wtedy liczył dni do odjazdu z niecierpliwością, a
teraz z trwogą. Jak więzień, któremu kończy się przepustka i
dla którego słowo  przyszłość" nie oznacza nic innego, jak
tylko powrót do celi.
Z zamyślenia wyrwało go ciche pukanie. Wstał, szybko
włożył spodnie i otworzył drzwi. W przedpokoju stała Tricia.
Pojawiła się dokładnie w tym momencie, gdy przyzywał ją w
myślach, jak dobra wróżka. I tak też wyglądała. Cieniutka
tkanina nocnej koszulki miała barwę brzoskwini i uwypuklała
wszystkie krągłości.
W głębokim dekolcie rysowały się piersi, jędrne jak
dojrzałe jabłuszka. Pachniała przy tym jak soczysty owoc,
zrodzony ze słońca i porannej rosy. Uosobienie lata,
żywotnych sił natury i marzeń samotnego mężczyzny w
bezsenną, upalną noc.
- Nie spałeś - uśmiechnęła się.
- Może wędruję przez sen albo śnię na jawie?
- O czym?
Minęła go, dotarła na środek pokoju, tam zatrzymała się,
obróciła w miejscu i poprosiła:
- Przypatrz mi się dobrze. Co widzisz? Zobaczył wszystko,
za czym tęsknił i co mogłoby się ziścić, gdyby przeszłość nie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Pokrewne

    Start
    0415356261.Routledge.Descartes.The.Project.of.Pure.Enquiry.May.2005
    Visual Basic 2005 Zapiski programisty vb25np
    0767. Wright Laura Potęga uczucia
    Hipwell Marian Płomienne uczucie
    Child_Composers
    02 Maureen Child Duchy z przeszłości
    Andrzejewski_Jerzy_ _Lad_serca
    Az indiai feleseg Hedwig Courths Mahler
    Barbara Rosiek 'Pamić™tnik Narkomanki'
    Quinn Julia Zakochany hrabia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • psmlw.htw.pl